paź 05 2003

a ciebie nie ma


Komentarze: 5

Dzisiaj ktoś się mnie spytał co u mojego chłopaka. A ja nie mogłam powiedzieć, że ze mną zerwał. A ciebie nie ma. I nigdy nie będzie. Wszystko mi ciebie przypomina. Jak czuję jakiś zapach to sobie kojaże, że przecież ty tak samo raz pachniałeś. Nienawidzę cię.

fallen* : :
cała_ona
08 października 2003, 15:40
i wlasnie tym sposobem nawet nie wiedzia jak Cie doluja. "nikt nie zasuguje na Twoje lzy, a ten kto na nie zasluguje, na pewno nie doporwadzi Cie do placzu" hmm cos w tym jest... nienawidzisz go, to dobrze, lepiej tak niz jakbys miala jeszcze za nim latac i mowic jak Cie zranil :) dasz rade :) 3mam kciuki :D i zobaczysz wszystko bedzie dobrze :) i nie mow, ze nie bedzie, bo dobrze wiem ze bedzie :D:D:D:D
blog_samobójczyni
07 października 2003, 21:03
no cóż ... wiem co to znaczy ... niestety... kumpela mówi ze miłość zabija... coś w tym jest... pozdrawim
.::zebra::.
06 października 2003, 14:19
Złośc na pewno ci minie z czasem, kiedy sie odkochasz. Ale zanim ten czas nadejdzie to pewnie duzo sie nacierpisz. Musisz byc dobrej mysli:) 3maj sie:)
05 października 2003, 21:35
Hehs wydaje mi sie ze FACET jest takim stworzeniem z powodu ktorego nie powinno sie cierpiec... I mam nadzieje ze i Ty nie zaznasz z tego powodu wiele smutkow..
Kumcia
05 października 2003, 21:33
mam nadzieje ,ze szybko sobie ulozysz zycie bez nie niego..ze nie bedziesz cierpiala

Dodaj komentarz